niedziela, 24 sierpnia 2014

Misz-masz (w) obiektyw(n)ie.

Wydaje mi się, że przedostatnia niedziela tych wakacji minęła mi w łóżku i na przechodzeniu z kąta w kąt jak szmaciana, nieużyteczna laleczka. Mogłabym szukać winy w pogodzie, albo niewyspaniu, ale to tylko i wyłącznie moje lenistwo i niechęć do wszystkiego.
Piszę, zupełnie nie mając pomysłu o czym, po co, dlaczego, dla kogo, jak. Tworzę taki mały burdel, robię syf, a to tylko dlatego, że nie mam wcale tak bardzo słomianego zapału, że tylko puscić z dymem. Wiem, że nie powinnam pisać, kiedy nie mam tematu, bo to naprawdę jest a-tematyczne. Prawie jak mówienie nie mając pojęcia o czym się mówi, wyłączając fakt, że mam możliwosć edycji, by stworzyć w miarę spójną wypowiedź. I powraca pytanie - po co mi blog, skoro nie wiem o czym chcę pisać? Tym razem nie mam równie banalnej odpowiedzi, co ostatnio, że ambicje i chęci (wcale nie dlatego, że już ich nie ma, czy cos...). Pfy. Akurat piszę dla Łukaszka (zadowolony? Twoje "o wszystkim", tadam!). Bo chciał i mówił, abym pisała. To proszę. I jaki sens? Teraz mi powiedz.
Aktualnie zmagam się z problemem braku kasy (handlarka ze mnie,omomomom) i oczywiscie z tym, że nie mam, znaczy nie wiem, w co ubrać się na rozpoczęcie. Banał.
Błagam, niech mi ktos powie, o czym mam pisać. Wsparcie, tak!

Aby było kolorowo, dorzucam parę zdjęć. : 3


Moje ulubione miejsce. ^_^


piątek, 22 sierpnia 2014

Początek. Ale nie pierwszy raz.

Podobno początki są najtrudniejsze, najtrudniej jest powiedzieć pierwsze słowo. Można rzucać banałami, albo wręcz przeciwnie, nazbyt kreatywnymi spostrzeżeniami. Ja jestem zwykła, nawet nie próbuję się witać, bo i po co? Mam dziwne przeczucie, że nie zabawię tutaj długo (jak  wszędzie, rozrywki na chwilę, słomiany zapał, chęci bez podparcia realnymi możliwosciami). Dlaczego więc założyłam bloga (a własciwie odrestaurowałam starego)? Proste - bo chcę. Chcę próbować, póki jeszcze widzę możliwosci. O czym będę pisała? Zastanowię się nad tym jeszcze, prawdopodobnie o wszystkim. Po co się ograniczać?
Jesli ktos ma jakies propozycje, chciałby koniecznie o czyms przeczytać, zapraszam, niech da znać. ; )
Na miły początek, moja ulubiona Jolie.